Festiwal kulinarny RestaurantWeek odbędzie się po raz pierwszy w Niemczech: w Berlinie i Monachium.
Monika Witkowska
Festiwal będzie odbywał się od 5 do 30 listopada. Weźmie w nim udział prawie sto restauracji, które przygotują z tej okazji specjalnie skomponowane 3-daniowe menu. Goście mogą zarezerwować online stolik w wybranej restauracji i przyjść w dogodnym dla siebie terminie. Restauracje biorące udział w festiwalu oferują gościom trzydaniowe menu (przystawka, danie główne, deser) w promocyjnej cenie, w dwóch wersjach: dla osób jedzących mięso i wegetarian wraz z prezentem dla każdego Gościa. RestaurantWeek kreuje modę na jedzenie na mieście i odkrywanie nowych restauracji i smaków.

Festiwal ma już swoją tradycję, odbywa się w Polsce od 2014 roku. Organizuje go polska firma, w której większość udziałów należy do założycieli, a rozwój finansowany jest wyłącznie z polskiego kapitału.
Po sukcesie festiwalu w Polsce zdecydowaliśmy się wejść na zagraniczne rynki. W tym roku po raz pierwszy organizujemy festiwal w Niemczech. Szacujemy, że weźmie w nim udział ok 20-30 tys. osób – mówi Paweł Światczyński, współtwórca festiwalu RestaurantWeek.

Na rynku niemieckim projekt spotkał się z dużym uznaniem. Nie było trudno przekonać restauratorów do tego by wzięli udział w festiwalu. Restauracje same zaczęły się do nas zgłaszać – to pokazuje, że jesteśmy w stanie od początku budować organiczne zainteresowanie naszym konceptem. Pozyskaliśmy do współpracy firmę Martini, która przygotowuje dla gości festiwalowe cocktaile. Mamy też wsparcie wiodącej marka płatności Visa, która oferuje benefity dla gości – wyjaśnia Paweł Światczyński.
RestaurantWeek promuje oficjalna organizacja ds. turystyki VisitBerlin. – Naszą ambicją jest transformacja niemieckiej branży gastronomicznej – zwiększenie widoczności restauracji, przeniesienie sprzedaży do kanałów online, i dostarczenie gościom doświadczenia Premium – mówi Maciej Żakowski.

Niemcy widzą Warszawę jako stolicę startupów i mają szacunek dla naszych technologii – aplikacji mobilnych, płatności BLIK i nowoczesnych rozwiązań e-commerce – dodaje Maciej Żakowski. Zdaniem twórców festiwalu wejście na niemiecki rynek było prostsze niż zorganizowanie imprezy w Czechach, gdzie restauracje długo wahały się przed udziałem w projekcie. –Żeby przekonać restauratorów do wzięcia udziału w projekcie w Czechach potrzebowaliśmy lokalnych ambasadorów, w Niemczech wystarczyło pokazać solidny koncept i profesjonalizm zespołu – podkreśla Paweł Światczyński.

Wejście na niemiecki rynek stanowi ważny etap w rozwoju firmy.

W ciągu 2–3 lat chcemy być obecni we wszystkich 16 niemieckich landach osiągając frekwencję porównywalną do Polski i zdobywając około 1 proc. udziału w rynku restauracyjnym. Równolegle będziemy starać się rozwijać kolejne rynki w Europie Zachodniej – Włochy, Francję, Hiszpanię i Wielką Brytanię – mówi Maciej Żakowski, współtwórca RestaurantWeek.
Kluczowe przy wyborze nowych rynków są konkretne kryteria: wartość rynku restauracyjnego, liczba dużych miast i potencjalnych restauracji, a także gotowość rynku na cyfrowe rozwiązania gastronomiczne.
Restauracje, które mierzą się z rosnącymi kosztami i potrzebują napędzenia ruchu, znajdują w festiwalu efektywne narzędzie biznesowe. Nasza platforma nie tylko generuje dodatkowy ruch w restauracjach, ale pozwala też im promować się na dużą skalę w nowoczesny, digitalowy sposób– podkreśla Maciej Żakowski.
Festiwalowa platforma jest w pełni zdigitalizowana – łączy system rezerwacji stolików, marketplace i aplikację mobilną, dzięki której użytkownicy mogą szybko znaleźć restauracje, sprawdzić menu i zarezerwować stolik z wyprzedzeniem.
Informacje o restauracjach biorących udział w wydarzeniu można znaleźć na stronie restaurant-week.dek